W dobie rosnącej popularności naszego serwisu daje się odczuć wszechstronną nienawiść i zazdrość płynące w krnąbrnych żyłach pewnych niekoniecznie profesjonalnych redaktorów innych serwisów. Dzisiejsza informacja o rozpoczęciu przez nas rejestrowania osób niebezpiecznych dla bezpieczeństwa spotkała się z brakiem przychylności ze strony autora jednego z niekoniecznie najrzetelniejszych źródeł przecieków ze świata security! Poniżej znajdują się dwa zrzuty ekranu obrazujące podjęte przez niego kroki:
Chwilę po umieszczeniu odpowiedzi na posta jeden z naszych czytelników został usunięty z poczytnego forum dyskusyjnego niekoniecznie ds. bezpieczeństwa:
Pozostawiamy to bez komentarza.
chyba się w chłopaku trochę gotuje
OdpowiedzUsuńnie szczuromałpy tylko małposzczury. Ave Brain Dead.
OdpowiedzUsuńWidzę, że odp na mój post powoli robi karierę ;)
OdpowiedzUsuńPs. Nie chcę być anonimowy, nie chcę też pisać będąc powiązanym z Gmailem.